|
|
|
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Martwię się, nie musisz mnie zachęcać. Bo co? Bo właśnie przyszło mi na myśl, że nie jestem pewna, czy nie powinnaś iść na prawo& Po co?! Chociaż nie. Prawo ci niepotrzebne. On odwali prawo, a ty tę swoją higienę psychiczną i współpraca będzie jak złoto. %7łeby go tylko nie przerzucali z miejsca na miejsce, bo nie wiem, jak wytrzymasz te wszystkie przeprowadzki& Okrętka popatrzyła na przyjaciółkę ze śmiertelnym oburzeniem i przyśpieszyła kroku. Ominęły jej przystanek i szły dalej. Bo wiesz& powiedziała Tereska po chwili tak się zastanawiam& Ciekawa jestem& Okrętka zwolniła i spojrzała pytająco. Ciekawa jestem& powtórzyła Tereska w zamyśleniu aż się dziwię, że nie wiem& No! Teraz ty się zacinasz? Zardzewiało ci coś? Bo wiesz& Chciałabym wiedzieć, co ty o nim właściwie myślisz& Okrętka zatrzymała się nagle i odwróciła do niej. Otóż ja ci mogę powiedzieć, co ja o nim myślę rzekła zdecydowanie. Wiem, co myślę i od razu ci mogę powiedzieć& Urwała i popatrzyła na Tereskę. Tereska wzajemnie patrzyła na nią z wielkim zainteresowaniem. Okrętka spojrzała w dal i wolnym krokiem ruszyła przed siebie. Więc, tak między nami mówiąc, to ja nic nie myślę wyznała po chwili z westchnieniem. A w każdym razie staram się nic nie myśleć. Powiem ci prawdę. Ja bym też nie chciała zauroczyć& k o n i e c
[ Pobierz całość w formacie PDF ] zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plcs-sysunia.htw.pl
|
|
|
|
|
Podobne |
|
|
|
|